Pisałam to jak słuchałam tego może pasuje . KLIK
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
~ HARRY ~
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
~ HARRY ~
Obudziłem sie i spojrzałem na telefon , żeby wiedzieć która
jest godzina była 1O:OO postanowiłem napisać do Jade SMS’A . Naszczęście
wczoraj zapisałem jej numer . Wysłałem jej wiadomość :
,, Hej mam nadzieję , że cię nie obudziłem. A
jak tak to daj sie zaprosić dzisiaj na lody i kawę o 15:OO .? Co ty na to
piękna ? Xxx Harry ,,
Po chwili dostalem SMS od niej :
,, Ok czemu nie dozobaczenia xoxo ‘’
Uściechnąłem się sam do siebie i schowałem telefon pod
poduszkę , wstałem i wyszłem z pokoju kierując się na duł z uśmiechnętą miną.
Gdy tak szłem wpadłem na Nialla , który był strasznie zamyślony. Spojrzeliśmy
na siebie już miałem coś mowić ale blondas zaczął pierwszy .
~ NIALL ~
~ NIALL ~
Myślałem ciągle o słowach Liama i nagle wpadłem na Hazze ,
który był w samych bokserkach .
- Ooo siemka gdzie ciebie wczoraj wywiało .? – spytałem patrząc na uśmiechnętą twarz Harrego.
- A wiesz spotkałem się z taką piękną dziewczyną dzisiaj też się z nią spotkam mam nadzieje że coś z tego wyjdzie – odezwał sie i zaczął się jeszcze bardziej uśmiechać .
- Życzę szczęścia napewno wam sie uda – powiedziałem i chciałem go wyminąć ale lokaty mnie zatrzymał
- Nie matrw się tobie i Megan też wyjdzie zobaczysz odzyskasz ją – kiwnąłem tylko głową i szybko poszłem do swojego pokoju. Położyłem się na łóżko i znów zacząłem o niej myśleć. Dlaczego ja musze ją tak bardzo kochać .? Dobra Niall przestań o niej teraz myśleć. Powiedział głos w mojej glowie, a ja zamknąłem oczy i prubowałem chociaż na chwile nie myśleć o niej .
- Ooo siemka gdzie ciebie wczoraj wywiało .? – spytałem patrząc na uśmiechnętą twarz Harrego.
- A wiesz spotkałem się z taką piękną dziewczyną dzisiaj też się z nią spotkam mam nadzieje że coś z tego wyjdzie – odezwał sie i zaczął się jeszcze bardziej uśmiechać .
- Życzę szczęścia napewno wam sie uda – powiedziałem i chciałem go wyminąć ale lokaty mnie zatrzymał
- Nie matrw się tobie i Megan też wyjdzie zobaczysz odzyskasz ją – kiwnąłem tylko głową i szybko poszłem do swojego pokoju. Położyłem się na łóżko i znów zacząłem o niej myśleć. Dlaczego ja musze ją tak bardzo kochać .? Dobra Niall przestań o niej teraz myśleć. Powiedział głos w mojej glowie, a ja zamknąłem oczy i prubowałem chociaż na chwile nie myśleć o niej .
~ MEGAN ~
Jak się obudziłam było coś przed 1O . Poleżałam chwilę i
wtałam po czym kierowałam się do łazienki. Umyłam sie i ubrałam w wygodny dres
i jakąś podartą koszulkę , włosy uczesałam w kucyk . Zeszłam na duł i
zobaczyłam , że Jade siedzi przed telewizorm z michom płatków. Weszłam w jej
ślady i tak obje siedzialyśmy zajadając się platkami i oglądając kreskowki.
- Ty a gdzie byłaś wczoraj, że tak puźno wróciłaś ?- spytałam sie na co dziewczyna chyba nie wiedziała co powiedzieć bo wkładała do ust łyżke jedna po drugiej. – o ty byłaś na rantce .? z kim .? znam go .? jak wyglada .? jak było – zadawałam jej mnustwo pytań byłam bardzo szczęśliwa , gdzyż odkąd Maks ja zdradził i zerwali ze sobą to się z nikim nie spotykała . Dlatego moja reakcje była normalna. Po chwili wypytywań otworzyła usta
- To nie była randka po prostu on miał moją komórkę i chciałam ją odzyskać – powiedziała tłumacząc się
- Jak to nie rantka to czemu wruciaś tak puźno .? – spytałam a ona zrobiła wielkie oczy nie mogłam wytrzymać i wybuchnęłam śmiechem uderzyłam ją poduszką leżącą na kanapie po chili i ona zaczęła się śmieć – nie bój sie nie dam ci kary za puźne wracanie do domu – mówiłam wciąż się śmiejąc – chodź na randki z kim chcesz będę bardzo szczęśliwa jak kogoś znajdziesz – powiedziałam i uśmiechnęłam się . Jade również się do mnie uśmiechnęła. Siedziałyśmy tak i gadałyśmy o różnych gupotach.
- Mam pomysł może pójdziemy na jakieś zakupy i spędzimy czas razem co ty na to .? – zadałam jej pytanie . Dziewczyna uśmiechnęła się i szybko odpowiedziała
- Jasne czemu nie – powiedziała i obie poszłyśmy do swoich pokoi się przygotować .
- Ty a gdzie byłaś wczoraj, że tak puźno wróciłaś ?- spytałam sie na co dziewczyna chyba nie wiedziała co powiedzieć bo wkładała do ust łyżke jedna po drugiej. – o ty byłaś na rantce .? z kim .? znam go .? jak wyglada .? jak było – zadawałam jej mnustwo pytań byłam bardzo szczęśliwa , gdzyż odkąd Maks ja zdradził i zerwali ze sobą to się z nikim nie spotykała . Dlatego moja reakcje była normalna. Po chwili wypytywań otworzyła usta
- To nie była randka po prostu on miał moją komórkę i chciałam ją odzyskać – powiedziała tłumacząc się
- Jak to nie rantka to czemu wruciaś tak puźno .? – spytałam a ona zrobiła wielkie oczy nie mogłam wytrzymać i wybuchnęłam śmiechem uderzyłam ją poduszką leżącą na kanapie po chili i ona zaczęła się śmieć – nie bój sie nie dam ci kary za puźne wracanie do domu – mówiłam wciąż się śmiejąc – chodź na randki z kim chcesz będę bardzo szczęśliwa jak kogoś znajdziesz – powiedziałam i uśmiechnęłam się . Jade również się do mnie uśmiechnęła. Siedziałyśmy tak i gadałyśmy o różnych gupotach.
- Mam pomysł może pójdziemy na jakieś zakupy i spędzimy czas razem co ty na to .? – zadałam jej pytanie . Dziewczyna uśmiechnęła się i szybko odpowiedziała
- Jasne czemu nie – powiedziała i obie poszłyśmy do swoich pokoi się przygotować .
~ JADE ~
Poszłam w stronę swojego pokoju , weszłam do niego i
usłyszałam dzięk dzwonka na znak że dostałam SMS . Zobaczyłam na komórkę i
odrazu sie uśmiechnęlam widząc kto ją przysłał , otworzyłam wiadomoś :
,,Hej to znowu ja , chciałem ci tylko
przypomnieć o naszym dzisiejszym spotkaniu. Już niemgę się doczekać.! Xoxoxo
Harry ‘’
Przeczytałam wiadomość od Harrego i uderzyłam się w glowę
jak ja mogłam zapomnieć o naszym spotkaniu .? Co teraz z Megan przecież jej nie
powiem że nie idę z nia za zakupy bo umuwiłam się z najlepszym kumplem Nialla
.? Co ja teraz zrobię , updałam na łóżko
zastanawiając się któremu z nich musze odmówić . W końcu Megan weszła do mnie
do pokoju
- To co idzię nie ubrana jeszcze .- spojrzała na mnie a ja usiadłam na łóżku
- Co już ide sie ubierać – szybko weszłam do łazienki i ubrałam na siebie kremowe rurki i białą bokserkę po czym wyszłam do Megan . – To jak idziemy .? – dziewczyna kiwneła kłową i wyszłyśmy z domu . Chodziłyśmy po sklepach dobrze się bawiąć ciągle pilnowałam czasu była już 14:00 .
- Megan bardzo cię przepraszam ale ja wracam do domu umówiłam się z kimś . Przepraszam . – powiedziałam na co przyjaciółka się uśmiechnęła
- Spoko nic się nie stało idź sie szykuj na rantkę – uśmiechnęłam się , porzegnałam się i jak najszybciej wróciłam do domu . Wbiegłam do siebie do pokoju potem do łazienki i przebrałam się , zrobiłam lekki majkijaż , a własy zostawiłam rozpuszczone . Jak najszybciej wyszłam z domu i kierowałam sie do lodziarni
- To co idzię nie ubrana jeszcze .- spojrzała na mnie a ja usiadłam na łóżku
- Co już ide sie ubierać – szybko weszłam do łazienki i ubrałam na siebie kremowe rurki i białą bokserkę po czym wyszłam do Megan . – To jak idziemy .? – dziewczyna kiwneła kłową i wyszłyśmy z domu . Chodziłyśmy po sklepach dobrze się bawiąć ciągle pilnowałam czasu była już 14:00 .
- Megan bardzo cię przepraszam ale ja wracam do domu umówiłam się z kimś . Przepraszam . – powiedziałam na co przyjaciółka się uśmiechnęła
- Spoko nic się nie stało idź sie szykuj na rantkę – uśmiechnęłam się , porzegnałam się i jak najszybciej wróciłam do domu . Wbiegłam do siebie do pokoju potem do łazienki i przebrałam się , zrobiłam lekki majkijaż , a własy zostawiłam rozpuszczone . Jak najszybciej wyszłam z domu i kierowałam sie do lodziarni
~ Harry~
Była już 14: 50 wyszłem z domu i wsiadłem do samochodu .
Wybrałem numer Jade i czekałem aż odbierze po dwuch sygnałach usłyszałem jej
piękny głos
- O hej Harry juz idę do lodziarni – powiedziała a ja zatonełem w jej głosie - Hej no ok ja będę za jakieś 5 minut – oznajmiłem Jade tylko powiedziała ‘ ok dozobaczenia ‘ po czym sie rozłączyła . Odpaliłem samochód i jak najszybciej ruszyłem . W ciągu 5 minut byłem już koło lodziarni , zgasiłem samochód i wyszłem . Prubowałem wypatrzeć ją wzrokiem i w końcu ją zobaczyłem siedziała na krześle pod wielką parasolką . Podeszłem do niej i zakryłem jej oczy ruszyła sie chyba ja wystraszyłem.
- Nie bój się śliczna . – powiedziałem gdy juz usiadłem na krześle obok niej . Jak na mnie spojrzała odrazu obdarzyła mnie swoim pięknym uśmiechem i zatonąłem w jej oczach . Rozmawialiśmy jedza lody. Potem poszliśmy na kawę , do kina , na spacer po parku . Czułem się przy niej wyjątkowo nie musialem udawać kogoś kim nie jestem . Ona była wyjątkowa chyba zakocałem się w niej . Tak zakochałem się w niej kocham ja i to bardzo .! Rozmawialiśmy tak aż w końcu robiło się już ciemno .
- Chyba powinnam już wracać – powiedziała patrząc na komórkę potem na mnie .
- To przynajmniej pozwul żebym cie odwiózł . – zaproponowałem i wstaliśmy z krzesła ona kiwneła mi głową na znak że się zgadza . Weszliśmy do samochodu i ruszyliśmy . Jechaliśmy jakieś 10 minut i zatrzymaliśmy sie pod jej domem . Ona jak najszybciek odpieła pas i juz chciała wysiaść ale złapałem ja za nadgarstek i przyciagnąłem.
- zobaczymy sie jutro .? – spytałem patrzac jej w oczy
- może – powiedziała i zadziornie sie uśmiechnęła – pa Harry – pocałowała mnie w policzek i wyszła z samochodu wpiegła po schodach . Gdy otwierała drzwi odwróciła sie i mi pomachała , a potem weszła dodomu . a ja odjechałem z podjazdu kierując sie w stronę mojego domu .
~ JADE ~
- O hej Harry juz idę do lodziarni – powiedziała a ja zatonełem w jej głosie - Hej no ok ja będę za jakieś 5 minut – oznajmiłem Jade tylko powiedziała ‘ ok dozobaczenia ‘ po czym sie rozłączyła . Odpaliłem samochód i jak najszybciej ruszyłem . W ciągu 5 minut byłem już koło lodziarni , zgasiłem samochód i wyszłem . Prubowałem wypatrzeć ją wzrokiem i w końcu ją zobaczyłem siedziała na krześle pod wielką parasolką . Podeszłem do niej i zakryłem jej oczy ruszyła sie chyba ja wystraszyłem.
- Nie bój się śliczna . – powiedziałem gdy juz usiadłem na krześle obok niej . Jak na mnie spojrzała odrazu obdarzyła mnie swoim pięknym uśmiechem i zatonąłem w jej oczach . Rozmawialiśmy jedza lody. Potem poszliśmy na kawę , do kina , na spacer po parku . Czułem się przy niej wyjątkowo nie musialem udawać kogoś kim nie jestem . Ona była wyjątkowa chyba zakocałem się w niej . Tak zakochałem się w niej kocham ja i to bardzo .! Rozmawialiśmy tak aż w końcu robiło się już ciemno .
- Chyba powinnam już wracać – powiedziała patrząc na komórkę potem na mnie .
- To przynajmniej pozwul żebym cie odwiózł . – zaproponowałem i wstaliśmy z krzesła ona kiwneła mi głową na znak że się zgadza . Weszliśmy do samochodu i ruszyliśmy . Jechaliśmy jakieś 10 minut i zatrzymaliśmy sie pod jej domem . Ona jak najszybciek odpieła pas i juz chciała wysiaść ale złapałem ja za nadgarstek i przyciagnąłem.
- zobaczymy sie jutro .? – spytałem patrzac jej w oczy
- może – powiedziała i zadziornie sie uśmiechnęła – pa Harry – pocałowała mnie w policzek i wyszła z samochodu wpiegła po schodach . Gdy otwierała drzwi odwróciła sie i mi pomachała , a potem weszła dodomu . a ja odjechałem z podjazdu kierując sie w stronę mojego domu .
~ JADE ~
Weszłam do domu i ściągnęłam buty. Odrazu kierowałam sie do
salonu w którym jeszcze Megan oglądała telewizję przywitałam sie z nią i
poszłam na górę jak najszybciej żeby tylko uniknąć jej pytań. Weszłam do pokoju
i poszłam do łazienki , wzięłam odświeżający prysznic , przebrałam sie w piżamę
i położylam się do łóżka włanczając laptopa. Przęglądnęłam wszystkie strony w
których mogą być zdjęcia moje i Harrego , ale naszczęście prasa jeszcze nie
widziała nas razem to dobrze bo Megan sie przynajmniej nie dowie . Jeszcze
chwilę siedziałam na twitterze , nagle drzwi do mojego pokoju otwarły się a w
nich stała Megan .
- Sorry że cię budzę ale tylko chcę się spytać czy rantka udana . – powiedziała wchodząc dalej
- Tak bardzo udana . – uśmiechnęłam się i wylączyłam laptopa dziewczyna położyła się obok mnie i tak gadałyśmy razem do 24:00 po północy Megan poszła do siebie do pokoju . Ja dalej leżałam i rozmyślałam o tym wszystkim.
- Sorry że cię budzę ale tylko chcę się spytać czy rantka udana . – powiedziała wchodząc dalej
- Tak bardzo udana . – uśmiechnęłam się i wylączyłam laptopa dziewczyna położyła się obok mnie i tak gadałyśmy razem do 24:00 po północy Megan poszła do siebie do pokoju . Ja dalej leżałam i rozmyślałam o tym wszystkim.
~ NIALL~
Siedzialiśmy wszystcy w salonie i piliśmy piwa no tylko ja
Zayn i Loui bo Liam jak zwykle nie pił. Gadaliśmy i się śmialiśmy kiedy do
salonu wszedł Harry .
- Hej wam – powiedział siadając obok mnie
- Siema – odpowiedzieliśmy wszystcy Zayn podał Harremu piwo i tak piliśmy .
Kidy była już północ Harry i ja poszliśmy do swoich pokoji na dole został sam
Zayn i Loui bo Liama już dawno nie było . Ja nie miałem smaka by dzisiaj pić a
oni codziennie piją . Wziąłem prysznic , włączyłem laptopa zobaczyłem że Megan jest dostępna chciałem do niej nacisnąłem na nia i już pisałem kiedy ona się wylogowała. Zgasiłem smutny laptop i poszłem spać.- Hej wam – powiedział siadając obok mnie
~ HARRY ~
Wszedłem do pokoju , rzucilem komórkę na łóżko i poszłem do
łazienki wziąć prysznic . Po kilku minutach wyszłem i wskoczyłem na łóżko
przyknryłem się kołdrą i postanowiłem napisać SMS do Jade :
,, Dobranoc piękna . Będę o tobie śnił mam
nadzije że ty o mnie też .!:* ‘’
Wysłałem i po chili dostałem wiadomość , otworzyłem a treść
była taka :
,, Dobranoc głuptasku .!:* ‘’
Włożyłem komórkę pod poduszkę i zasnąłem
,, Dobranoc głuptasku .!:* ‘’
Włożyłem komórkę pod poduszkę i zasnąłem
Rozdział super <3 chciałabym żeby meg wybaczyła horanowi i żeby byli razem <3 @stayxstrongx33
OdpowiedzUsuńwreszcie po długim oczekiwaniu 4 rozdział ;)
OdpowiedzUsuńwspaniałe opowiadanie świetnie piszecie:):D
świetnie, cudnie :) pisz dalej - czekam :* <3
OdpowiedzUsuń